Ostatnio zostaliśmy z mężem zaproszeni na małe spotkanie towarzyskie ;)
Okazja była wcale niemała - mianowicie połączenie urodzin gospodarzy wraz z awansem gospodyni :)
Jako dodatek do prezentu, tzw. głównego ;) dla gospodyni... Postanowiłam jeszcze zrobić mały drobiazg - gumkę do włosów :)
Kolor dość neutralny, ponieważ przyszła właścicielka lubi zmieniać kolor włosów ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz